czwartek, 31 marca 2016

#15 Niezwyciężony - Sherrilyn Kenyon






Przeżyłeś niesamowity, pełen niebezpieczeństw dzień. Twoje życie obróciło się o 180 stopni. Chcesz tylko położyć się spać i przestać myśleć o wszystkim. Niestety nie jest to ci dane. Okazuje się, że twój pracodawca jest wampirem, a po pokonaniu zombie, spotykasz nowego wroga. Właśnie z taką sytuacją musi zmierzyć się Nick Gautier. Chcesz zobaczyć ,jak sobie z nią poradzi? Musisz koniecznie sięgnąć po II część ,,Kronik Nicka" - ,,Niezwyciężony".

Ten dzień w życiu Nicka Gautiera chyba nigdy się nie skończy. Owszem, udało mu się przeżyć liczne ataki zombie, ale teraz obudził się w świecie zmiennokształtnych i demonów czyhających na jego duszę. Nowy dyrektor jego szkoły ma o nim jeszcze gorsze zdanie niż poprzedni, a dziewczyna, z którą nie chodzi, chociaż jakby chodzi, jest pełna tajemnic, które go przerażają. Co więcej upatrzyły go sobie najmroczniejsze moce i jeśli do końca tygodnia Nick nie nauczy się ożywiać zmarłych, to sam trafi w ich szeregi.


Uwielbiam książki Sherrilyn Kenyon. Jest moją ulubioną autorką. Niestety w Polsce nie jest zbyt popularna. Ma oczywiście rzesze swoich czytelników, którzy wskoczyliby za nią w ogień. To niesamowita pisarka, której książki są pełne humoru, ciętej riposty i ponadprzeciętnych bohaterów. Autorka wie, co piszę i sprawia, że jej historie nie są tylko kolejnymi powieściami na raz, tylko tworzą odrębny świat, który kochają czytelnicy. Nie inaczej jest z ,,Niezwyciężonym". Ciekawe, humorystyczne dialogi, dynamiczna akcja, fantastyczna fabuła — to wszytko znajdziecie w tej książce.

,,- Mamo? Mogę wyjść na parę minut z Markiem? Mamy coś do załatwienia.
Przyjrzała mu się podejrzliwie.
- Z szurniętym Markiem?
Mark wsadził głowę do środka i posłał matce Nicka szeroki uśmiech.
- Słyszałem to, Cherise."
Nick jest przesympatyczną postacią. Czternastoletni chłopak odkrywa świat demonów, który cały czas był pod jego nosem. Musi się z nimi zmierzyć i ukryć to przed nadopiekuńczą mamą, dla której jest całym światem. Mamy okazję zobaczyć, jak przyjaźń rodzi się między Nickiem, a Calebem- demonem, który został wysłany przez ojca Nicka, by sprowadzić go na złą drogę i sprawić, że Cajun przyjmie swoje przeznaczenie zostania Malachai - złem ostatecznym. W tej części poznajemy bardziej Kody, nową koleżankę ze szkoły, do której Nick zaczyna coś czuć. Przed chłopakiem pojawiają się nowe problemy - nowy trener skrywa straszną tajemnicę, a Nick zostaje wplątany w kradzież. Jak sobie z tym poradzi? Przekonacie się, czytając tę pozycję.



Podsumowując: ,,Kroniki Nicka: Niezwyciężony" to wspaniała przygoda, która każdą osobę, która się z nią zapozna. Wciągnie was bez końca i sprawi, że będziecie usychali z tęsknoty przed kolejnym spotkaniem Nicka i jego przyjaciół. Ta książka to gwarancja świetnej zabawy oraz ciekawych refleksji na temat naszego świata. Polecam!





Tytuł: Niezwyciężony

Autor: Sherrilyn Kenyon

Wydawnictwo: Jaguar

Data wydania: 20 stycznia 2016

ISBN: 9788376863726

Liczba stron: 300

Ocena: 6/6

wtorek, 29 marca 2016

#14 Syrena - Tricia Rayburn






Każdy z nas skrywa w sobie pewne tajemnice. Czasami bardzo mroczne . Sekrety, które doprowadzają do śmierci innych osób. Wyobraź sobie, że w naszym świecie żyją piękne, niosące śmierć mężczyznom istoty. Syreny wabią ich swoim śpiewem, by zatonęli. Co byś zrobił, kiedy przez te mityczne istoty zmarła ci najbliższa osoba?

,,Potem uciekasz. Bo jedyną rzeczą gorszą od tego, że jej nie ma, jest to, że ty nadal tu jesteś."




Dla Vanessy i Justine Sands miały to być zwyczajne wakacje w miasteczku Winter Harbor, w towarzystwie braci Carmichaelów.
Jednak kiedy Justine wybiera się nad urwisko, by skakać do wody, a nazajutrz fale wyrzucają jej ciało na brzeg, Vanessa nie ma wątpliwości, że to coś więcej niż wypadek.
Całe nadbrzeżne miasteczko wpada w popłoch, kiedy następuje seria ponurych zdarzeń – fale wyrzucają na brzeg ciała mężczyzn z twarzami zastygłymi w uśmiechu… Vanessa i Simon próbują ustalić, czy te wypadki mają cokolwiek wspólnego z Justine i Calebem. Ale to, co odkryje Vanessa, może oznaczać koniec jej wakacyjnej miłości, a może nawet życia…

,,-Kiedy się kocha tak bardzo - powiedział, obejmując mnie w pasie i delikatnie przyciągając do siebie - zrobi się wszystko, żeby zapewnić tej osobie bezpieczeństwo. Zrobi się wszystko, żeby zadbać o to, by była szczęśliwa."


,,Syrena" to powieść pełna grozy, magii oraz miłości. Autorka stworzyła książkę, która zabiera czytelnika w świat syren, niosących zgubę, które ukrywają się pod nosem ludzi. Podoba mi się w książce to, że główna bohaterka nie poznaje żadnego niegrzecznego chłopca, tylko uczucie rodzi się między nią a przyjacielem z dzieciństwa. To niespotykany element w powieściach. Zawsze jest ten sam schemat, a w ,,Syrenie" pisarka stworzyła coś oryginalnego. Co mogę jeszcze powiedzieć? Mamy tu dynamiczną akcję, wciągającą fabułę oraz postacie, które zostają w pamięci na długo.
,,Najlepszy sposób na opanowanie lęku przedciemnością to udawać, że jest naprawdę jasno."


Tricia Rayburn swoją pierwszą książkę napisała jeszcze jako nastolatka. Dziś jest uznaną autorką powieści dla młodzieży. "Syrena" to pierwsza część jej wspaniale zapowiadającej się romantycznej serii z wątkiem kryminalnym. Pomimo strachu przed stworzeniami z głębin, Tricia wciąż uwielbia wodę, dlatego zamieszkała w nadmorskiej miejscowości na wschodnim wybrzeżu Long Island.

,,Wtedy Simon zdjął polar, opatulił mnie i przyciągnął blisko do siebie. Był to rodzaj opieki, jaką zaoferowałby każdy troskliwy brat w podobnej sytuacji...z tym że ja nie czułam się jak młodsza siostra Simona. Pomyślałam, że gdyby przysuną twarz choćby o dwa centymetry bliżej mojej, a nasze usta przypadkiem otarłyby się o siebie, prawdopodobnie nawet bym nie spostrzegła, jak kościół odrywa się od ziemi."







Czas powiedzieć kilka słów o bohaterach. Vanessa to nieśmiała, przestraszona dziewczyna. Zawsze żyła w cieniu siostry, która pomagała jej przezwyciężyć strach. Kiedy umiera, dziewczyna zaczyna łączyć ze sobą pewne fakty i próbuje odkryć czemu Justine umarła. Próbuje odszukać Caleba razem z Simonem. Zaczyna łączyć ich wspólny cel i rodzi się między nimi uczucie. Vanessa staje się silniejsza. Niestety poznaje pewną tajemnicę, która burzy jej życie. Simon to naukowiec. Znają się z Vanessą od dziecka. Jest pełen uroku i stąpa twardo po ziemi. Przez książkę przewija się wiele ciekawych postaci, a wszystko wiąże się z pewnymi miejscami, a mianowicie Restauracji rybnej ,,U Betty" oraz urwisko Chione. Motyw syren jest wspaniale poprowadzony. Romans, dramat oraz sekrety - to właśnie znajdziemy w ,,Syrenie".

,,-Kiedy się kocha tak bardzo - powiedział, obejmując mnie w pasie i delikatnie przyciągając do siebie - zrobi się wszystko, żeby zapewnić tej osobie bezpieczeństwo. Zrobi się wszystko, żeby zadbać o to, by była szczęśliwa."




Podsumowując: ,,Syrena" to książka pełna magii, grozy oraz miłości. Znajdziemy tu wspaniałych bohaterów, którzy zabiorą nas do mrocznego świata syren oraz głębin oceanu. Każdy z nas znajdzie coś w niej do siebie. Może nie poraża kunsztem pisarskim, ale jest ciekawą pozycją, przy której nie można przejść obojętnie. Polecam!


Tytuł: Syrena
Autor: Tricia Rayburn
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 8 maja 2011
ISBN: 9788324589890
Liczba stron: 360
Ocena: 5/6

poniedziałek, 28 marca 2016

#13 Przypadki Callie i Kayden - Jessica Sorensen




Każdy z nas nosi w sobie ból. Każdy ma tajemnice, które nie mogą wyjść na jaw. Niezależnie od tego, czym są spowodowane, odczuwamy smutek oraz boimy się, co będzie, jeśli ktoś je odkryje. Zastanawiamy się, czy wtedy ukażemy mu się w innym świetle i jego uczucia do nas się zmienią. Boimy się tego. A może niepotrzebnie? Może odkryty sekret przez właściwą osobę, sprawi, że wszystko zmieni się na lepsze, że przestaniemy się bać i zawalczymy ze swoimi koszmarami. Kto wie? Jedyne co może nas poprowadzić w życiu, jest nadzieja. Nadzieja, że kiedyś nasze życie będzie wyglądało inaczej. Będzie szczęśliwsze.


,,W trakcie naszej egzystencji pojawia się ten jeden przypadek, który zbliża nas do siebie i przez chwilę nasze serca biją tym samym rytmem."


Hipnotyzująca opowieść o przeznaczeniu, przyjaźni i uzdrawiającej sile miłości.


Dla Kaydena cierpienie w milczeniu było jedynym sposobem, by przeżyć. Jeśli miał szczęście, nie wychylał się i wypełniał polecenia, mógł przetrwać kolejny dzień. Jednak pewnej nocy, kiedy zdawało się, że jego szczęście – a może nawet i życie – właśnie się kończy, pojawił się anioł imieniem Callie. Kayden został ocalony…


Callie nie wierzyła w szczęśliwe zrządzenia losu. Przynajmniej od czasu swoich dwunastych urodzin, gdy odebrano jej wszystko. Kiedy najgorsze już minęło, dziewczyna pogrzebała uczucia i przysięgła nigdy nikomu nie zdradzić, co się naprawdę wydarzyło. Teraz, sześć lat później, nadal zmaga się z bolesną tajemnicą…


Gdy traf sprawia, że Kayden i Callie zaczynają uczęszczać do tego samego college’u, chłopak z determinacją postanawia poznać bliżej piękną dziewczynę, która odmieniła jego los. Jest przekonany, że Callie nie pojawiła się w jego życiu bez powodu. Im bardziej próbuje stać się częścią jej świata, tym mocniej uświadamia sobie, że tym razem to ona potrzebuje ocalenia…







,,12. Sprawdź, jak daleko potrafisz dotrzeć, nawet jeśli się boisz."


,,Przypadki Callie i Kaydena" to opowieść pełna smutku, sekretów, zaufaniu. Nie raz się przy niej wzruszyłam. Każdy z bohaterów jest zraniony przez osoby, które powinny ich chronić. To najpiękniejsza opowieść o zaufaniu oraz nadziei, którą kiedykolwiek przeczytałam. Niesie ze sobą pewne przesłanie — każdy z nas powinien reagować, kiedy widzi coś złego. Nie możemy się bać - być może w ten sposób ocalimy komuś życie.



,,3. Choć raz zrób, do cholery, to, co chcesz, zamiast tego, co uważasz, że powinieneś."


Jessica Sorensen stworzyła książkę, która jest pełna nadziei. Niesamowita historia, rzeczywiste postacie oraz mnóstwo refleksji na temat życia. Powiem szczerze, że od dawna chciałam ją przeczytać. Znalazłam ją w bibliotece i od razu wiedziałam, że będzie moja. Zamierzam ją kupić. Zawładnęła moim sercem. Mam słabość do postaci, które zostały zranione. Może czas o nich opowiedzieć.



,,Czerp z dnia pełnymi garściami, złap go za rogi i spraw, by stał się taki, jak zechcesz."



Callie od dwunastego roku życia skrywa pewien sekret. Ludzie w rodzinnym miasteczku myślą, że jest dziwna. Ma krzywo ścięte włosy, ubiera się w łachmany i nie ma znajomych. Niestety życie było dla niej okrutne, a może lepiej by powiedzieć, że bliska osoba. Chce tylko uciec. Kiedy wyjeżdża do college'u poznaje Setha, który szybko staje się jej najbliższym przyjacielem, osobą której ufa. Ta zamknięta w sobie dziewczyna powoli się otwiera. Ten proces trwa długo, ale zaczyna mieć nadzieję. Kayden został naznaczony bliznami przez najbliższą osobę. Ciągły strach i ból spowodowały, że skrywa wszystko pod fasadą obojętności. Niestety to, co dzieje się w jego sercu nie może zostać zapomniane. Odkąd Callie go uratowała, cały czas o niej myśli. Chce jej tylko podziękować, ale nie wie, że nawiąże się między nimi nić porozumienia, która z czasem przerodzi się w najczystsze uczucie — miłość. Zanim Seth został przyjacielem Callie musiał się bardzo postarać, by zdobyć jej zaufanie. Zraniony przez ukochaną osobę powoli zaczyna wychodzić do ludzi. Luke ma nieciekawą sytuację w domu. Każdy z bohaterów książki skrywa pewien sekret, który powinien wyjść na jaw. Z wielką niecierpliwością czekam, aż dorwę ich historie.


,,- To, że świat jest pełen zła, nie oznacza, że pozwolę się przygnębiać — cały czas mi powtarzała. - Zasługuję na to, by być szczęśliwa."


Co mogę powiedzieć o tej książce na koniec? ,,Przypadki Callie i Kaydena" to piękna powieść, która sprawi, że inaczej spojrzycie na świat i przekonacie się, że są na nim osoby nam przeznaczone. Wystarczy tylko im zaufać i zacząć żyć pełnią życia. Ta książka, mimo że pełna jest bólu, przyniesie wam nadzieję. Czym prędzej po nią sięgnijcie. Nie pożałujecie!

Tytuł: Przypadki Callie i Kaydena
Autor: Jessica Sorensen
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 8 czerwca 2015
ISBN: 9788377856963
Liczba stron: 368
Ocena: 6/6

niedziela, 27 marca 2016

#12 Buntownik - Julie Kagawa






Ember po ucieczce z Talonu razem z Riley'em postanawia uwolnić Garreta z Zakonu Świętego Jerzego. Mężczyzna zdradził swoich ludzi i pomógł smokom. Teraz czeka go proces i rozstrzelanie. Udaje się go uwolnić, ale to nie koniec problemów zbiegów. Talon stara się ich odnaleźć z pomocą Dantego (bliźniaka Ember), by dowiedzieć się, gdzie Cobalt ukrył pisklaki. Zakon natomiast stara się ich zabić, by odzyskać godność. Na jaw wychodzą kolejne fakty. Co takiego łączy Talon z Świętym Jerzym? Kogo wybierze Ember? Dlaczego Cobalt odszedł z Talonu? Tego dowiecie się czytając drugą część serii o smokach pt. ,,Buntownik"


,,- Garret, ty po prostu masz obsesję. Boisz się, że za tymi donicami przyczaił się agent z Talonu!- Wszystko jest podejrzane — odparłem, ale żartobliwym tonem, bo nagle poczułem się cudownie lekki i beztroski, jak zawsze, kiedy byłem sam na sam z Ember. - Patrzysz na ławkę i widzisz ją, tę ławkę, a tak naprawdę to nie jest taka zwyczajna ławka, bo smoki, oprócz tego, że zmieniają się w ludzi, ostatnio zaczęły zmieniać się w ławki.Ember znów się roześmiała.- Ale wymyśliłeś! Teraz, ile razy siądę na jakiejś ławce, będę czuć się co najmniej dziwnie. Wielkie dzięki!"


Od wieków członkowie Zakonu Świętego Jerzego polowali na smoki. Ukrywając się pod ludzką postacią, smoki przetrwały. Stworzyły Talon, potężną organizację, w której każdy smok ma wyznaczone miejsce i służy wspólnej sprawie. Z czasem stały się silne i przebiegłe, gotowe przejąć władzę na światem.

Ale są wśród nich buntownicy, którzy pragną żyć w zgodzie z ludźmi. Należy do nich Ember. Dotąg posłuszna organizacji, opuszcza Talon, by wspierać przywódcę buntu, Rileya. Najpierw jednak chce spłacić dług wdzięczności wobec Garreta, żołnierza Zakonu, który uratował jej życie. Ember i Riley uwalniają Garreta z celi śmierci i uciekają do Las Vegas, by wśród tłumu turystów ukryć się przed pogonią. Ale potężni wrogowie nie dają za wygraną. To tylko kwestia czasu, kto dopadnie ich pierwszy — agenci Talonu czy żołnierze Zakonu Świętego Jerzego.



,,Pociągnij za spust, zanim zrobi to twój wróg. To jedyny sposób, by przeżyć."


Autorka stworzyła książkę, która zabiera czytelnika w niesamowitą podróż do świata magii i smoków. Jak w poprzedniej części to postacie opowiadają o przebiegu historii. Książka podzielona jest na trzy części. Pisarka świetnie skonstruowała fabułę oraz stworzyła postacie, które na długo pozostają w pamięci. Akcja cały czas prze do przodu, a bohaterowie przeżywają kolejne emocjonujące przygody. Książka napisana jest lekkim piórem. Bardzo spodobały mi się okładki tej serii o smokach. Nie ma na nich żadnych postaci, tylko łuski smoka. Są wyjątkowe, tak samo jak powieść.


,,Każdy czegoś bardzo chce, chce to zdobyć za wszelką cenę. Trzeba tylko wiedzieć, co jest tym czymś."


Postacie przechodzą diametralną przemianę. Ember nie traci swojej iskierki. Wręcz przeciwnie — roznieca spory ogień. Chce wyrwać brata z łap Talonu, stara się przeżyć, a poza tym uczucie, które żywi do chłopców - Rileya i Garreta — nie dają o sobie zapomnieć. Każdy z nich jest inny, a Ember nie potrafi wybrać. Garret zaczyna mieć swoje zdanie, coraz bardziej kwestionuje zasady, według których żył. Zaczyna pojmować, że nie wszystkie smoki są złe. Cobalt dalej prowadzi swoją działalność. Uczucie, które rodzi się między nim a Ember nie daje mu spokoju. Dante natomiast próbuje zmusić siostrę do powrotu, ślepo wpatrzony w Talon. Nadal go nie skreśliłam. Mam do niego pewną słabość i mam nadzieję, że wykaże się w następnej książce. W ,,Buntowniku" pojawia się wiele nowych postaci, które mają wielkie znaczenie dla tej serii.


,,- Ember, czegoś tu nie rozumiem. Mówisz, że jesteś poparzona. Przecież jesteś smokiem. Jak to mogło się stać?- Mogło. Sama się podpaliłam.- Ember!- A co tam! Lepiej cieszyć się z tego, że tym razem mnie nie postrzelili!"


Podsumowując: ,,Buntownik" to kolejna garść przygód pewnego smoka, który uczy się przetrwać w tym nowym, niebezpiecznym świecie. Tak jak i poprzednia część zabierze nas do fantastycznego świata, który miesza się z rzeczywistością. Gwarantuje wam, że nie będziecie się nudzić. Polecam!


Tytuł: Buntownik
Autor: Julie Kagawa
Wydawnictwo: Harper Collins
Data wydania: 9 września 2015
ISBN: 9788327614735
Liczba stron: 416
Ocena: 6/6

#11 Talon - Julie Kagawa






Smoki — znane były już w czasach starożytnych i przejawiały się przez kolejne epoki. Każdy z nas słyszał o dużych, latających gadach, które zioną ogniem. Ich wizerunek towarzyszył ludzkości od zawsze i nie sądzę, żebyśmy o nim zapomnieli. Te stworzenia zachwycają swoją potęgą. Są piękne i silne. Choć nie ma żadnych dowodów na ich istnienie, wierzę, że kiedyś istniały. Może przetrwały i nadal są w naszym świecie. Może umieją się przystosować i niczego nieświadomi spotykamy je na każdym kroku. Julie Kagawa podejmuje ich wątek w swojej nowej książce pt. ,,Talon", którą polubią osoby interesujące się tymi mitologicznymi stworzeniami.







,,Ocean był pod każdym względem fascynujący. Przede wszystkim ta zmienność. Spokojny, łagodny — taki właśnie dla odzyskania równowagi, a potem raptem w jednej chwili wściekły, atakujący ciebie z siłą i gwałtownością huraganu."

Bardzo lubię książki pani Kagawy. Seria ,, Żelazny Dwór" zachwyciła mnie. Autorka ma wiele pomysłów, które w cudowny sposób urzeczywistnia w swoich powieściach. Kiedy usłyszałam, że wydaje nową serię, byłam wniebowzięta. Wiedziałam, że będę mogła przejść obok nieobojętni. ,,Talon" zachwyciła mnie i pozostawił spragnioną kolejnych smoczych przygód. Ta lektura gwarantuje nam niesamowitą przygodę, która tylko czeka byśmy ją, rozpoczęli.



Samotnie upadną, razem powstaną.

Przed wiekami członkowie zakonu Świętego Jerzego polowali na smoki. Ukrywając się pod ludzką postacią, smoki przetrwały. Stworzyły Talon, potężną organizację, w której każdy smok ma wyznaczone miejsce i służy wspólnej sprawie. Z czasem stały się silne i przebiegłe, gotowe przejąć władzę nad światem.

Młodziutka Ember Hill, po wcieleniu się w ludzką postać, zostaje wysłana ze szpiegowską misją do Kalifornii. To dla niej okazja, by zakosztować życia zwykłej nastolatki, nacieszyć się wolnością przed powrotem do Talonu, gdzie czekają na nią wyłącznie obowiązki.

Ember jest odważna i zdeterminowana, ale zaczyna ulegać ludzkim słabościom. Coraz częściej kwestionuje wszystko, czego nauczono ja w Talonie. Może jej przeznaczeniem jest życie wśród ludzi? Targana wątpliwościami, zapomina o ostrożności, a zakon Świętego Jerzego jest już na jej tropie.



,,Z tym że to nie ty wybierasz sobie drogę życia. Robią to za ciebie inni, dlatego nigdy nie zastanawiałam się, czym chciałabym być, kiedy dorosnę."

,,Talon" opowiada o młodej smoczycy Ember, która wraz z bratem Dantem, zostaje wysłana do Kalifornii, by nauczyć się żyć wśród ludzi. Dziewczyna należy do organizacji, gdzie zrzeszone są smoki, żyjące na tym świecie. W Talonie każdy ma swoje miejsce. Wakacje w Crescent Beach to ostatnie miesiące wolności rodzeństwa, zanim zostaną przydzieleni do swoich ról. Wszystko dobrze się układa. Ember poznaje przyjaciół i cieszy się odpoczynkiem, dopóki na horyzoncie nie pojawia się zbiegły smok. Dni wolności szybko się kończą, a smoczyca zostaje oddana na szkolenie. Każdego ranka odbywa mordercze treningi. Poza tym w mieście pojawiają się żołnierze Świętego Jerzego. Mają znaleźć ukrytego smoka i zabić. Jednego z nich - Garreta zaczyna coś łączyć z Ember. Co? Przekonacie sie czytając tę powieść.




,,Czyżby dlatego smokom odmawiano prawa do ludzkich uczuć, bo z tymi uczuciami zawsze wiążą się wielkie komplikacje?"

Książka napisana jest w lekki, przyjazny czytelnikowi sposób. Nie ma w niej rozdziałów — to bohaterowie opowiadają o tym, co się dzieje. Znajdziemy tu wiele zabawnych dialogów. Książkę czyta się szybko. Akcja wciąga od początku i cały czas gna do przodu. Nie ma tu zbędnych opisów, co bardzo pomaga w zagłębieniu się w lekturę. Smoki przedstawione są w fantastyczny sposób. Te silne stworzenia potrafią przyjmować ludzką postać. Autorka zachwyciła mnie swoim stylem i sprawiła, że jak najszybciej chcę sięgnąć po kolejną część.


,,Nienawidzą nas, bo jesteśmy inni, a ludzie zawsze boją się kogoś, kogo dobrze nie rozumieją."


Julie Kagawa urodziła się w Kalifornii, ale tam nie przydarzyło jej się nic ekscytującego. Więc kiedy miała dziewięć lat, przeprowadziła się z rodzicami na Hawaje. Tu, nie zważając na huragany i rekiny, mnóstwo czytała — ku utrapieniu nauczycieli, którzy odbierali jej powieści schowane pod podręcznikiem do matematyki. Tak jak później, gdy pracowała w księgarniach, kierownicy złościli się, gdy przyłapywali ją na lekturze książek, które powinna ustawiać na półkach. Jej pasja przerodziła się sukces, gdy ukazał Żelazny król – tom 1 mrocznej i romantycznej trylogii wypełnionej akcją, przygodą, humorem i groźną magią.


,,Ludzie są jak rak. Rozprzestrzeniają się, biorą wszystko pod siebie tylko po to, by zniszczyć. Siebie też..."


Warto wspomnieć o bohaterach książki. Ember jest ufna i beztroska. Pragnie wolności, czego zabrania jej organizacja. Przez całą książkę przechodzi niewielką przemianę i właśnie to w niej lubię. Wiele młodych bohaterek książkowych czasami mnie irytuje, ale z Ember tak się nie zdarzyło. Dante to spokojny, ułożony chłopak, który ślepo wierzy organizacji. Popełnił parę błędów, ale nie mogłam go skreślić. Polubiłam go i mam nadzieję, że w ,,Buntowniku" się wykaże. Garret — odważny żołnierz, który nigdy nie kwestionował Zakonu. Po poznaniu Ember to się zmienia. Zaczyna mieć własne zdanie i poznaje smak szczęścia. No i w końcu Riley — mój cudowny smok, który pragnie powstrzymać Talon. O taj książce mogłabym pisać w nieskończoność, ale nie chcę zdradzać zbyt wiele.




,,- Chwileczkę! Chcesz, żebym spotkała się z tobą, kimś kompletnie mi obcym, na jakimś odludziu? O północy? Nie uważasz, że z mojej strony byłaby to oznaka... nadmiernego zaufania?
A on dalej się uśmiechał.
- Obcy? Faktycznie! - Oparł się ręką o stolik, nachylił się i odezwał się głosem bardzo cichym, takim, co to na pewno nie doleci do niepowołanych uszu. - Nazywam się Riley."
A on dalej się uśmiechał.- Obcy? Faktycznie! - Oparł się ręką o stolik, nachylił się i odezwał się głosem bardzo cichym, takim, co to na pewno nie doleci do niepowołanych uszu. - Nazywam się Riley."

Podsumowując - ,,Talon" to wspaniała powieść, której szybko nie zapomnimy. Zabierze nas do świata, w którym smoki wciąż żyją i pokaże, że tak naprawdę każdy z nas pragnie wolności. Nie sądzę, żeby były jakiekolwiek ograniczenia wiekowe dla czytelników, to książka dla każdego. Jeżeli pragniecie książki, która oderwie was od rzeczywistości, to ,,Talon" będzie idealny. Polecam ją z całego serca. Nie zawiedziecie się!


Tytuł: Talon
Autor: Julie Kagawa
Wydawnictwo: Harper Collins
Data wydania: 18 marca 2015
ISBN: 9788327610218
Liczba stron: 416
Ocena: 6/6

#10 Niezwyciężona. Pojedynek - Marie Rutkoski






Wyobraź sobie, że mieszkasz w miejscu, które zostało podbite przez barbarzyńców. Twój lud słynął z pięknej sztuki i unikał konfliktów. Żyliście w pokoju. Nagle napadli na was Valorianie i przywłaszczyli sobie wasze ziemie, a z Herrańczyków uczynili niewolników. Trafiasz do niewoli, ale pewnego dnia wykupuje cię największy wróg. I właśnie wtedy zaczynasz coś do niego czuć. Co wybierzesz? Miłość czy ojczyznę?



Teraz postaw się na miejscu pewnej Valorianki, córki generała. Przez tę wojnę tracisz matkę. Ojciec stawia przed tobą nierealne wymagania. Każe zaciągnąć się do wojska, by podtrzymać reputacje rodziny, a ty pragniesz tylko tworzyć muzykę. Niestety to zajęcie tylko i wyłącznie dla niewolników. Buntujesz się. Pewnego dnia trafiasz na licytację. Wykupujesz niewolnika. Powoli się w nim zakochujesz, ale to niewłaściwe. Zaczyna się bunt. Co wybierzesz? Miłość czy ojczyznę?



,,Szczęście zależy od tego, czy jesteś wolna, a wolność zależy od odwagi."


Ona. Córka generała, Valorianka, z ludu zwycięzców, która cieszy się w swoim świecie wieloma przywilejami i wiedzie pozbawione trosk życie pełne zabaw.
On. Niewolnik, Herrańczyk. Nie ma nic własnego, poza nieposkromionym duchem.
Pozornie nie ich nie łączy — a jednak pochopnie podjęta decyzja wiąże ich węzłem mocniejszym, niż można by przypuszczać. Nie mogą nic poradzić na to, że między nimi rodzi się uczucie. Ale pochodzą z wrogich sobie ludów. By być razem- muszą zdradzić swoich. A w imię patriotycznej lojalności — muszą zdradzić siebie nawzajem.
Zajadłe pojedynki, podstępne salonowe gry, pozornie beztroskie bale, brudne plotki, tajemnice poliszynela i dzika rewolta — to wszystko wkrótce wypełni ich życie. Być może twoje też...
Gdy stawka jest wszystko, czy wolałbyś zachować głowę... czy stracić serce?



,,Żaden ze snów nigdy cię nie skrzywdzi."


,,Niezwyciężona. Pojedynek" to opowieść pełna sekretów, uczuć oraz buntu. Nie sądziłam, że aż tak mi przypadnie do gustu. Zachwyciła mnie i sprawiła, że czekam w napięciu na przeczytanie kontynuacji. Znajdziemy w niej wszystko — od pięknych bali, poprzez powstania, kończąc na jednej decyzji, która może zmienić wszystko- tylko czy w tej historii jest miejsce na miłość. Poprzez całą książkę przejawia się motyw gry ,,Kły i żądła". Towarzyszy bohaterom przez całą historię. To naprawdę fantastyczna powieść, która na długo pozostanie w sercach czytelników. Wiem, że na pewno jeszcze do nie wrócę.

,,Przetrwanie nie jest niczym złym. Możesz sprzedawać swój honor po kawałku tak długo, jak długo w głębi duszy pozostajesz sobą. Możesz nalać komuś wina tak, jak tego oczekuje i patrząc, jak pije, po cichu planować zemstę.(...)Knuj, Kestrel, kombinuj i przetrwaj. Gdybym nie przeżył, nikt nie pamiętałby mojej matki, na pewno nie tak jak ja."


Wielkim plusem tej książki są krótkie rozdziały i narracja z punktu widzenia głównych bohaterów. Lubię wiedzieć, co czuje każda osoba w konkretnej sytuacji. Dzięki temu książka staje dla mnie bardziej realna, aja mogę się wczuć w uczucia postaci. Autorka ma lekki styl pisania, który mimo swojej prostoty w ciekawy sposób oddaje brutalne momenty. W tej książce nie ma miejsca na odpoczynek. Akcja w zawrotnym tempie prze do przodu. Fabuła jest ciekawa i zachęca czytelnika do sięgnięcia po kolejne części. A bohaterowie? Mogę powiedzieć z ręką na sercu, że są genialni. Dawno nie spotkałam tak realnych, silnych postaci. Kestrel to dziwna, przebiegła dziewczyna, która mimo surowej natury Valorian, tworzy magiczną muzykę. Ma problemy, jak każdy z nas, ale jej inteligencja jest przeogromna. Rozwiązuje konflikty rozumem, a nie pięściami. Arin to zniewolony szlachcic Herranu. Silny mężczyzna, który pragnie wolności dla swego ludu. Między tą dwójką rodzi się uczucie, które albo wzniesie ich na wyżyna, albo sprawi, że spadną. Jak będzie? Przekonacie się, czytając tę powieść.


,,Ludzie przebywający w jasno oświetlonych miejscach nie dostrzegają tego, co skrywa się w mroku."

Książka ,,Niezwyciężona. Pojedynek" to wspaniała opowieść, która chwyci nas za serca i zabierze do świata pełnego brutalność oraz gorących uczuć. Zostawi nas spragnionymi kolejnej części i zburzy nasz świat. Jeśli pragniecie przeczytać książkę, która was zahipnotyzuje, nie czekajcie. Sięgnijcie po ,,Niezwyciężoną". Polecam!


Tytuł: Pojedynek
Autor: Marie Rutkoski
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 18 listopada 2015
ISBN: 9788372295200
Liczba stron: 384
Ocena: 6/6

#9 7 razy dziś - Lauren Oliver







Wyobraź sobie, że pewnego dnia twoje życie całkowicie się zmienia. Dzień, jak co dzień. Wszystko płynie w swoim rytmie. Ci sami przyjaciele, codzienne rytuały. Wybierasz się na imprezę, na której dzieje się coś szokującego. Wracasz do domu i nagle...BUM. Budzisz się tego samego dnia. Przeżywasz go od nowa. To może być tylko deja vu , a może coś więcej...

,,Może dla ciebie jest jakieś jutro. Może dla ciebie istnieje tysiąc kolejnych dni albo trzy tysiące, albo dziesięć- tyle czasu, że możesz się w nim zanurzyć, taplać do woli, że możesz pozwolić by przesypywał ci się przez palce jak monety. Tyle czasu, że możesz go zmarnować."

,,7 razy dziś" zaczarowała mnie od pierwszego wejrzenia. Kiedy tylko zobaczyłam okładkę wiedziałam, że to książka dla mnie. Długo jej szukałam aż wreszcie znalazłam. Wiedziałam, że czas z nią spędzony nie będzie zmarnowanym. Nie pomyliłam się. Zanim przejdę do dalszej części recenzji powinnam napisać kilka słów o autorce i dodać opis książki.

Lauren Oliver ukończyła filozofię i literaturę na uniwersytecie w Chicago oraz kurs creative writing na Uniwersytecie Nowojorskim. Rzuciła posadę asystentki redaktora w dużym wydawnictwie, by w pełni poświęcić się pisaniu (a pisze nieustannie, wszędzie i na wszystkim). Zadebiutowała powieścią 7 razy dziś, jest także autorką trylogii Delirium i nawiązującego do niej zbioru opowiadań, thrillerów młodzieżowych, książek dla dorosłych i dla dzieci. Jej powieści zostały przetłumaczone na ponad 30 języków i wielokrotnie trafiły na listę bestsellerów ,,New York Timesa".

,,Po to są właśnie najlepsi przyjaciele. Tak właśnie postępują. Pilnują, żebyś nie spadł w przepaść."



Nazywam się Sam Kingston. Jestem popularna, mam przystojnego chłopaka i szalone przyjaciółki, z którymi świetnie się bawię. Czuję się lepsza od nudnych kujonów i śmieję się z dziewczyn, które nigdy nie dostały liściku miłosnego. Robię, co chcę i kiedy chcę. Nie obchodzi mnie, czy kogoś zranię, bo i tak wszystko uchodzi mi na sucho. Aż do dzisiaj...

Wychodzę z imprezy. Oślepiają mnie światła samochodu jadącego z naprzeciwka. Czuję niewyobrażalny ból. Spadam w niekończącą się pustkę.

Umarłam?

A jednak budzę się w swoim łóżku. Tylko że znów jest piątek 12 lutego, a ja od nowa przeżywam ten sam dzień. Czy naprawdę zasłużyłam na tak surową karę? Chcę tylko odzyskać moje idealne życie. Bo przecież było idealne, prawda?


,,Oto kolejna rzecz, którą należy zapamiętać: Nadzieja trzyma przy życiu. Nawet po śmierci jest to jedyna rzecz, która trzyma przy życiu."

Sam ma idealne życie - zwariowane przyjaciółki, przystojnego chłopaka i jest popularna. Tylko czy to prawda? Dziś jest Dzień Kupidyna. Nic nie zwiastuje rychłego końca. Lindsay przyjeżdża po nią, by zawieźć do szkoły. Ally i Elody jak zawsze ją rozśmieszają. Sammy ma przeżyć dziś swój pierwszy raz i zebrać wiele róż. Niestety, kiedy wybiera się na imprezę do przyjaciela z dzieciństwa Kenta wszystko się zmienia.

,,[...] jeśli przekroczysz pewną granicę i nic się nie dzieje, to granica traci znaczenie."


Autorka stworzy wiele barwnych, prawdziwych postaci, które są do nas bardzo podobne, ze wszystkimi wadami i zaletami. Przeplata się tu wielu bohaterów. Nie chcę odbierać Wam przyjemności poznania ich, więc wspomnę o tych, którzy najbardziej wpadli mi w pamięć. Izzy - młodsza siostra Sam, mała indywidualista, przy której nie można być smutnym. Lindsay - nieustraszona dziewczyna, która tak naprawdę boi się przeszłości. Juliet - nielubiana koleżanka, która ma wielkie znaczenie dla całej książki i przypomina anioła. Autorka ma lekki styl pisania. Przetrzymuje w napięciu i stosuje chwyty, które nie pozwalają czytelnikowi oderwać się od książki. Akcja toczy się wolno, ale dzięki temu możemy wysunąć pewne refleksje. Zakończenie pozbawia tchu i pozostawia z tym słodko - gorzkim uczuciem, kiedy wiesz, że tak powinno być, choć tego nie chcesz.

,,7 razy dziś" jest przyjemną, wciągającą książką, która nadaje się zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników. To powieść pełna refleksji oraz nadziei. Gwarantuję, że pozostanie z Wami na długo. Polecam!


Tytuł: 7 razy dziś

Autor: Lauren Oliver

Wydawnictwo: Otwarte

Data wydania: 4 września 2011

ISBN: 9788375151152

Liczba stron: 384

Ocena: 6/6

#8 Szklany miecz - Victoria Aveyard



Po przeczytaniu ,,Czerwonej Królowej" nie mogłam przestać zastanawiać się, co będzie w następnej części. Autorka zostawiła mnie głodną oraz spragnioną historii Mare. Na ,,Szklany miecz" czekałam bardzo długo. Zamówiłam go w przedsprzedaży. Wyczekiwałam tylko dnia premiery. Jak wielka była moja radość, kiedy dostałam ją przedpremierowo. Nie mogłam się powstrzymać i od razu zaczęłam czytać.

,,Wystarczy kropla krwi, by wzniecić bunt."





W kontynuacji bestsellerowej "Czerwonej Królowej" Mare Barrow musi zmierzyć się z mrokiem, który ogarnął jej duszę, stawić czoło bezlitosnemu królowi Mavenowi i własnym słabościom.

Walka pomiędzy rosnącą w siłę armią rebeliantów a światem, w którym liczy się kolor krwi, przybiera na sile. Mare Barrow ma czerwoną krew, taką samą jak zwykli ludzie. Jednak jej zdolność kontrolowania błyskawic - nadprzyrodzona moc zarezerwowana dla Srebrnych - sprawia, że rządzący chcą wykorzystać dziewczynę jako broń.

Mare odkrywa, że nie jest jedyną Czerwoną, która posiada umiejętności charakterystyczne dla Srebrnych. Są też inni. Ścigana przez okrutnego króla Mavena wyrusza na wyprawę, aby zrekrutować Czerwono-Srebrnych do armii powstańców gotowych walczyć o wolność. Wielu z nich straci życie, a zdrada stanie się chlebem powszednim. Mare musi też zmierzyć się z mrokiem, który ogarnął jej duszę. Czy sama stanie się potworem, którego próbuje pokonać?




,,Bardziej niż piętno, którym mnie naznaczył, bolą mnie wspomnienia. Zastanawiam się, czy on również czuje podobnie."



Autorka w wspaniały sposób pociągnęła historię. ,,Szklany miecz" intryguje i zachwyca. Dobrze wykreowane postacie, dynamiczna akcja oraz fantastyczna fabuła. Książkę czyta się bardzo szybko. Przyjemna czcionka pozwala bardziej zagłębić się w historię. Zauroczyła mnie okładka. Uwielbiam błękitny kolor, a korona z spływającą srebrzysto- czerwoną krwią oddaje charakter powieśći.



Mare uciekła nowemu królowi Norty. Trafia do kryjówki Szkarłatnej Gwardii i mierzy się z nowymi przeciwnościami. Kiedy Pułkownik zniewala Cala, dziewczyna wraz z przyjacielem z dzieciństwa - Kilorn'em, uważanym za zmarłego - bratem Shade'm oraz stanowczą wojowniczką Farley postanawiają uwolnić upadłego księcia oraz znaleźć i ochronić przed Maven'em Nowych.



,,Muszę zamrozić serce dla tej jednej osoby, która uparła się rozpalać w nim ogień."



Mare nie ufa nikomu. Czuję się coraz bardziej osamotniona i odtrąca bliskich.Przeżyła bardzo wiele. Jej narzeczony ją zdradził i o mało nie zabił. Wszyscy czegoś od niej oczekują, a ona chciałaby tylko, żeby wszystko było jak dawniej. W ,,Szklanym mieczu" widzimy jak Mare przechodzi długą drogę, naznaczoną bliznami, i z dziewczynki zmienia się w silną kobietę. Staje się prawdziwą ,,Czerwoną Królową". Warto wspomnieć, że nie tylko ona przechodzi tak diametralną zmianę. Kilorn dojrzewa i próbuje znaleźć swoją ścieżkę. Cal dręczony koszmarami i znajdujący się na terytorium wroga, próbuje przeżyć. Stracił wszystko, pozostała mu tylko Mare. Mimo, że autorka nie miała zbyt dużo czasu na tworzenie romansu, ponieważ zaczęły się przygotowania do wojny, w ujmujący sposób uchwyciła uczucia tworzące się między Cale'em i Mare. Wprowadziła wiele nowych, intrygujących postaci.


,,-Miłość zaślepia.
-Każdy rozumie miłość na swój sposób...
-Nie wiem, czy ty w ogóle potrafisz kochać."





Czas na kilka słów o autorce:

Vicotria Aveyard urodziła się i dorastała w małym miasteczku East Longmeadow w Massachusetts. Wyjechała do Los Angeles, aby studiować scenopisarstwo na Uniwersytecie Południowej Kaliforni, i mimo braku pór roku mieszka tam do dziś. Jest pisarką i scenarzystką, która swoją pracę traktuje jak wymówkę, by móc czytać mnóstwo książek i oglądać jeszcze więcej filmów.


,,Nawet jeśli jestem mieczem, to nie zostałam zrobiona ze stali, ale ze szkła, i czuję, że powoli zaczynam pękać."


,, Szklany miecz" porwał mnie całkowicie. Przeżywałam fantastyczną przygodę, która pozostanie ze mną na zawsze. Jak zwykle pani Aveyard zostawiła mnie z emocjonującym zakończeniem, które powoduje kolejną udrekę u czytelnika i pozostawia spragnionym kolejnej części. Jeśli jeszcze nie czytałeś ,,Czerwonej Królowej" nadrób to jak najszybciej, w końcu nadchodzi wojna...





Tytuł: Szklany miecz

Autor: Victoria Aveyard

Wydawnictwo: Otwarte

Data wydania: 17 lutego 20016

ISBN: 9788375153781

Liczba stron: 560

Ocena: 6/6

#7 Wodospad - Lauren Kate







Co zrobić, kiedy świat, który tak dobrze znasz, zginął? Kiedy, twój największy wróg przejął ciało twojego przyjaciela? Kiedy poznajesz swoją mroczną stronę? Z tymi pytaniami musiała zmierzyć się Eureka w kontynuacji ,,Łzy". ,,Wodospad" to pełna nostalgii lektura. Jest w niej wiele emocji: od smutku, do radości; od rozgoryczenia, do nadziei. Ta książka wstrząsa i porywa czytelnika w swój świat. Zapraszam do zapoznania się z recenzją.


,,Jedna łza może ocalić świat. Jedna łza może go zniszczyć..."







Łzy Eureki zatopiły ziemię. Atlantyda zaczęła się wznosić, a wraz z nią jej złowrogi władca Atlas. Eureka jako jedyna może go powstrzymać, ale najpierw musi nauczyć się walczyć. Wraz z Cat, rodziną i zakochanym w niej Anderem przebywa ocena, by znaleźć Solona, tajemniczego, ukrywającego się od lat Tragarza Ziarna, który wie, jak pokonać Atlasa.

Wydostawszy się na ląd, Eureka nie czuje się wcale gotowa na stawienie czoła Atlasowi i ocalenie świata. W dodatku Solon wyjawia, że miłość jest słabością Andera, a uczucia, jakie żywi do niej chłopak, przyspieszają jego starzenie.

Próbując znaleźć sens w mrocznym świecie stworzonym przez jej smutek, Eureka odkrywa wstrząsającą tajemnicę. Jeśli okaże się wystarczająco silna, może wykorzystać tę wiedzę, by pokonać Atlasa... chyba że jej złamane serce jest dokładnie tym, czego władca potrzebuje, by ożywić swoje wznoszące się królestwo...


Eureka będzie musiała poświęcić wszystko-nawet miłość...



,,Wodospad" rozpoczyna się dokładnie po zakończeniu I tomu. Przed Eureką stawiają nowe wyzwania. Istnieje wiele tajemnic, które musi poznać, by pokonać swojego wroga. Tylko czy na pewno jest nim Atlas? Nie chcę zdradzać za dużo. Ta książka odkrywa przed nami prawdę, na którą nie jesteśmy gotowi. Wszystko, co wydawało się prawdziwe, to tylko pozory.

,,Twoje imię znaczy: ,,Znalazłem", a jednak przez całe życie byłaś zagubiona."


Lauren Kate zachwyca swoim piórem. Każdy rozdział serwuje nam coś zupełnie nowego. Tak jak i w poprzedniej części jest w tej książce wiele smutku. Przeżywamy wraz z bohaterami ich problemy, zastanawiamy się, co zrobilibyśmy na ich miejscu. Akcja cały czas gna do przodu. Ostateczna walka się zbliża. Kto zwycięży? Przekonacie się, czytając tę pozycję.


Eureka odkrywa mroczną prawdę na temat swojego pochodzenia, która może wszystko zniszczyć. Ander poznaje swoje prawdziwe dziedzictwo. Atlas rośnie w siłę, będąc w ciele Brooksa. Bliźnięta odkrywają swoje dary. Pojawiają się nowe postacie. Wraz z nimi przybywają kolejne problemy. Umierają kolejni bohaterowie. Czasu jest coraz mniej, by powstrzymać zagładę.


,, ,,Wciąż jesteś ze mną?" Brooks odnalazł ją na stopniach barw, po których, jak sądziła, wspinała się sama. Co się jej rzadko zdarzało, pomyślała o jego prawdziwym imieniu. ,,Aż do końca świata i w drodze powrotnej, Noah." "

Podsumowując: ,,Wodospad" to lektura, która chwyta za serce i pozostawia wielką pustkę w czytelniku. Zakończenie jest wielkim ciosem, przy którym nie można się nie wzruszyć. Autorka napisała powieść pełną smutku, ale niosącą nadzieję. Jeśli myślicie, że po ,,Łzie" wiecie wszystko, jesteście w błędzie. Dopiero druga część ukazuje całkowitą prawdę. ,,Wodospad" to książka, dla wszystkich. Każdy z nas znajdzie w niej coś dla siebie. Polecam!


Tytuł: Wodospad
Autor: Lauren Kate
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 4 marca 2015
ISBN: 9788364297410
Liczba stron: 368
Ocena: 6/6


#6 Sekret jej oczu - Eduardo Sacheri





Zabierając się za tę książkę nie spodziewałam się, że będzie tak obrazowa i konkretna. ,,Sekret jej oczu" nie jest lekką lekturą. Trzeba się w nią wczuć i nie pozwalać sobie na rozkojarzenie. Każde kolejne zdanie dodaje jej intensywności. Trochę czasu zajęło mi jej czytanie, ale to tylko dlatego, że musiałam ją dokładnie zgłębić. Zapraszam do zapoznania się z recenzją.






Powieść sensacyjno-psychologiczna, na której motywach oparto nagrodzony Oscarem film argentyński „Sekret jej oczu” oraz jego hollywoodzki remake „Sekret w ich oczach” z Julią Roberts, Nicole Kidman i Chiwetelem Ejioforem w rolach głównych.


Emerytowany urzędnik sądowy Benjamín Chaparro postanawia opisać sprawę sprzed lat, która zaczęła się od morderstwa i gwałtu na młodej kobiecie. Choć sprawca został schwytany i osądzony, niecodzienne okoliczności sprawiły, że jednak sprawiedliwości nie stało się zadość. A w takiej sytuacji łatwo o samozwańczego sędziego. Tylko Chaparro wie, jak potoczyły się losy zamieszanych w tę historię osób, i teraz postanawia odsłonić prawdę. Ale jest jeszcze inna prawda, która go dręczy i którą boi się ujawnić. Że od lat kocha pewną kobietę...

,,Przypuszczam, że kiedy nie można czegoś powiedzieć, spojrzenia wypełniają się słowami."

Książka jest w pewien sposób podzielona: rozdziały, którym przypisane są numery, należą do książki pisanej przez głównego bohatera; natomiast mające tytuły są urywkami z życia Chaparro. Na początku nie mogłam się w tym połapać, ale szybko zrozumiałam, w jaki sposób najlepiej jest się w nie zagłębiać. Spodobało mi się, że autor stworzył krótkie rozdziały. Lektura jest dość ciężka. Nie każdemu się spodoba.






Eduardo Sacheri - znany pisarz argentyński, z wykształcenia historyk. Ma na swoim koncie trzy powieści. ,,Sekret jej oczu" zekranizowany przez Juana Jose Campanellę, został obsypany nagrodami ( otrzymał m.in. Oscara dla filmu nieanglojęzycznego w 2010 roku).


,,Jeżeli teraz milczą z niemym uśmiechem, jeżeli w tym milczeniu zadają sobie wzajemnie pytania, jeżeli nie przerywają milczenia, to wyłącznie z tego powodu, że nic ich tam nie zatrzymuje poza tym, że po prostu siedzą jedno naprzeciw drugiego, pozwalając, aby płynął czas i że nie mają innego celu, jak tylko przebywać blisko siebie i to jest piękne w tym zadawaniu sobie niemych pytań."


,,Sekret jej oczu" był dla mnie odskocznią od powieści młodzieżowych, które najczęściej czytam. Odznacza się siłą wyrazu i ekspresyjnością. To lektura wyrazista. Nie żałuję, że ją przeczytałam. Muszę koniecznie obejrzeć ekranizację. Jak już mówiłam - nie jest książką dla wszystkich. To przejmująca, pełnowymiarowa powieść. Spodoba się fanom kryminałów, ale nie tylko. Nigdy nie wolno ograniczać się do jednego rodzaju książek. Trzeba być otwartym na nowości. Polecam!


Tytuł: Sekret jej oczu
Autor: Eduardo Sacheri
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 1 stycznia 2012
ISBN: 9788377997161
Liczba stron: 272
Ocena: 5/6

#5 Strąceni. - Gwen Hayes






Czasami nasze życie jest niekompletne. Oddychamy, ale jednak nie żyjemy. Brakuje nam pewnej swobody i nieokiełzanego szczęścia. Mamy nadzieję, że to się zmieni. Może pewnego dnia spadnie nam płonąca osoba, która nas ożywi i wyciągnie z klatki...

W jej snach jest jak ze snów: uwodzicielski, czuły, piękny.
To dlaczego odtrąca ją na jawie?
Życie siedemnastoletniej Thei zawsze pełne było zakazów i nakazów. Ojciec nie pozwalał jej spotykać się z koleżankami ani umawiać z chłopcami. Nigdy nie miała takiej swobody jak inne dziewczyny w jej małym miasteczku.
A potem zaczęły ją nawiedzać sny. Straszne i piękne. Gdzie błądziła w labiryncie cierni i przemierzała rzekę łez. I gdzie był On.
I nagle chłopak ze snów pojawia się w jej szkole.
Jest cudowny. Pociągający jak magnez. Ale inny niż w snach.
Dlaczego za dnia ją odpycha?
Jaką skrywa tajemnicę?
Miłość Thei jest silniejsza niż strach, nawet gdy odkryje jego straszliwy sekret.
I gdy przyjdzie jej wybierać między miłością a sobą samą...


,,Czasami odpowiedzi są pytaniami.
Czasami dół jest górą."

Theia mieszka w pięknym domu ze swoim ojcem. Nie musi się niczym przejmować. Powinna, być tylko poukłada i grzeczna. Idealne życie- a może jednak nie? Dziewczyna żyje ciągle z zakazami. Ojciec wiele od niej oczekuje, a ona chciałaby być tylko normalną nastolatką, która chodzi na randki i spotyka się z przyjaciółmi. Odkąd przebudziła się pewnej i zobaczyła spadającego chłopaka, który płonie, jej życie stopniowo się zmienia. Zaczynają nawiedzać ją sny, w których spotyka przystojnego mężczyznę. Pewnego dnia pojawia się w jej szkole i obraca jej życie do góry nogami.

,,Gdy doszłyśmy do schodów, zatrzymała mnie.- A co ty do niego czujesz? To najważniejsze. Wzruszyłam ramionami.- Góra jest dołem, dół górą.- To znaczy?- ...że chyba jestem częściowo zakochana w chłopaku, którego tak naprawdę nie lubię"

Powieść ,,Strąceni" zachwyca wspaniałą fabułą. To wciągająca, fantastyczna książka, przy której nie da się przejść obojętnie. Autorka miała bardzo ciekawy pomysł i świetnie go poprowadziła. Postacie są podobne do każdego z nas. Zmagają się z problemami, które mają niektórzy z nas. Ciągłe oczekiwania, zdyscyplinowanie oraz różne zakazy. Przeplatają się one ze światem demonów oraz magii. Theia jest utalentowaną skrzypaczką, która żyje w złotej klatce. Haden pragnie doznać prawdziwego życia i dać się ponieść emocjom. Również postacie drugoplanowe są warte uwagi. Donny i Amelia są przyjaciółkami Thei. Jedna jest buntowniczką, a nieśmiałą dziewczyną, która skrywa pewną tajemnicę. Akcja cały czas gna do przodu. Nie ma chwili na odpoczynek. Lekki styl pisania autorki umila nam czytanie książki.

,,Od początku miałem nadzieję, że przyjdziesz, ale nie ośmieliłbym się ciebie oczekiwać."


Gwen Hayes mieszka z mężem (jej prawdziwym chłopakiem ze snów), dwojgiem (nieco zanadto rozbrykanych) dzieci i kilkoma czworonożnymi domownikami (prawdziwymi panami jej domu) w Pacific Northwest. Powieścią Strąceni dołączyła do grona najpopularniejszych autorek romansów paranormalnych.

,,Nie pamiętam, kiedy zasnęłam, choć pamiętam, że usilnie próbowałam zapaść w sen w nadziei, że znów odnajdę Hadena. Zamiast tego płakałam w poduszkę, a puste miejsce po sercu, które zabrał ze sobą, wypełniał ból."


Podsumowując, powieść ,,Strąceni" to doskonała odskocznia od rzeczywistości. Wciąga bez końca i wprowadza czytelnika do innego świata pełnego magii i miłości. To powieść idealna dla młodzieży. Każdy w swoim życiu styka się z pewnymi problemami, może po przeczytaniu tej pozycji znajdziemy na nie rozwiązania. Polecam!


Tytuł: Strąceni
Autor: Gwen Hayes
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 5 lipca 2011
ISBN: 9788324140077
Liczba stron: 320
Ocena: 5/6

#4 Akademia Dobra i Zła. Świat bez książąt. - Soman Chainani





Dawno, dawno temu. Za górami i lasami żyły sobie dwie dziewczynki. Mieszkały w małej wiosce, w której co cztery lata dwójka dzieci — jedno dobre, drugie — złe, zostały zabierane do Akademii Dobra i Zła, ku zgrozie dorosłych. Sofia - piękna księżniczka oraz Agata - cmentarna wiedźma zostały zabrane do przeciwnych szkół. Sofia — Zła, a Aga — Dobra. Okazało się, że nie była to pomyłka. Każda z nich skrywała swoje drugie wnętrze. Dziewczynki przeżyły wiele przygód, a na końcu historii pojęły, co jest złe, a co dobre. Chciały wrócić do domu. Dwie przyjaciółki zmieniły bieg powieści - Agata pocałowała Sofię zamiast księcia - i wprowadziły wielki zamęt w świecie baśni. Dziewczęta zaczęły się buntować i Akademia Dobra i Zła zmieniła się na Akademię Dziewcząt i Chłopców. Wszystko się zmieniło. W jaki sposób - przekonacie się czytając ,,Akademię Dobra i Zła. Świat bez książąt"

,,Czarne charaktery nie rodzą się z miłości. Pojawiamy się na świecie z różnych niedobrych powodów. Rodziny czarnych charakterów są jak dmuchawce - nietrwałe i trujące."



Sofia i Agata, bohaterki napisanej z rozmachem kontynuacji bestsellerowej powieści ,,Akademia Dobra i Zła", powróciły do domu, by żyć Długo i Szczęśliwie. Jednak życie to nie bajka, jakiej się spodziewały. Gdy Agata potajemnie życzy sobie innego szczęśliwego zakończenia, bezwiednie otwiera wrota do Akademii Dobra i Zła, ale baśniowy świat, który znały, całkowicie się zmienił. Księżniczki i wiedźmy, czarownicy i książęta, nie są już wrogami - tworzą się nowe sojusze, a stare idą w zapomnienie. W tych trudnych czasach wojna wisi na włosku. Sofia i Agata dążą do pokoju, ale nieoczekiwane zagrożenie może zniszczyć wszystko i wszystkich, których kochają. Tym razem pochodzi ono z najmniej spodziewanego miejsca.




Soman Chainani wraca w kontynuacji przygód Sofii i Agata. Jak zawsze zachwyca mnie jego kunszt pisarki i lekkie pióro. Jego powieści mają w sobie pewną magię, która hipnotyzuje i zabiera nas do baśniowego świata, gdzie wszystko jest możliwe. Tak samo, jak i w pierwszej części akcja cały czas gna do przodu. Nie ma tu chwili wytchnienia. Dziewczynki przeżywają nowe przygody i spotykają nowe problemy. Jak zwykle bohaterowie są pierwszorzędni. Pojawiają się nowe postacie, a stare przechodzą diametralne metamorfozy (przynajmniej niektóre z nich). Tej książki nie da się wyrazić słowami. Nie można dobrze opisać jej niesamowitości. Sofia stara się być dobra. Spodobało mi się te ciepłe, przyjacielskie uczucie, który rodzi się między nią a pewnym samotnym, torturowanym księciem. Mam nadzieję, że autor pociągnie ten wątek i nasza wiedźma znajdzie swoje Długo i Szczęśliwie, może nie z akurat tą osobą, ale Sofia zasługuje na szczęście. Tedros wpadł w kłopoty i chce zabić nasze małe przyjaciółki. Agata próbuje zrozumieć, co jest prawdą, a co tylko złudzeniem. A Hort - no cóż jest sobą i nie chcę, żeby się zmieniał. Bardzo go polubiłam, może nawet najbardziej ze wszystkich bohaterów. Nie mogę doczekać się, kiedy znowu się z nim spotkam w trzeciej części.


,,Sofia i Agata żyły długo i szczęśliwie, ponieważ dziewczęta nie potrzebują księcia, by poczuć miłość...
Nie, w ogóle nie potrzebują księcia w swojej baśni."


Soman Chainani wierzy w baśnie jeszcze bardziej niż dzieci z Gawaldonu. Podczas studiów na Uniwersytecie Harvarda, praktycznie stworzył kierunek ,,baśnologii" i napisał pracę magisterską na temat tego, dlaczego piękne kobiety są baśniach czarnymi bohaterami , którym trudno się oprzeć. Saman jest także uznanym scenarzystą i absolwentem kursów filmowych na Uniwersytecie Columbii, który ukończył z najwyższym wyróżnieniem: FMI Fellowship. Wyprodukowane na podstawie jego scenariuszy filmy były wyświetlane na ponad 150 festiwalach filmowych na całym świecie. W czasie wolnym od snucia opowieści oraz prowadzenia wykładów Nowym Jorku Soman Chainani jest zapalonym tenisistą , który przez dziesięć lat nie przegrał meczu w pierwszej rundzie. Potem zaczął pisać ,,Akademię Dobra i Zła" i teraz przegrywa raz za razem.


Reasumując: ,,Akademia Dobra i Zła. Świat bez książąt" to niesamowita powieść, która zabierze nas w tajemne miejsca i sprawi, że nasze serca zabiją mocniej. Dawno nie bawiłam się ta dobrze, przy jakiejkolwiek książce. Spotykamy tu pięknie połączenie świata z baśni, który towarzyszył nam w dzieciństwie, z rzeczywistością, w której nie wszystko jest idealne. Mogę z czystym sercem powiedzieć, że druga część jest jeszcze lepsza od pierwszej. Polecam!

Tytuł: Akademia Dobra i Zła. Świat bez książąt.
Autor: Soman Chainani
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 24 lipca 2015
ISBN: 9788376863924
Liczba stron: 438
Ocena: 6/6