niedziela, 17 kwietnia 2016

# 21 Love story - Jennifer Echols







Życie nie jest bajką i nieczęsto znajdziemy w nim szczęśliwe zakończenia. Stajemy przed trudnymi decyzjami. Zastanawiamy się, co jest ważniejsze: marzenia, czy obowiązek. Możemy iść na skróty i zadowolić się tym, co mamy albo zacząć realizować swoje najskrytsze pragnienia mimo wszelkich przeszkód. Dorzućmy do tego, że osoba, która zabrała wam wszystko ,pojawia się w waszym nowym życiu i sprawia, że wasze serce bije szybciej. Taka sytuacja spotyka młodą pisarkę Erin. Co będzie dla niej ważniejsze: marzenia czy akceptacja rodziny ? Czy wróg może stać się najbliższą osobą? Zapraszam do zapoznania się z recenzją niesamowitej, pięknej książki o miłości dwójki młodych ludzi.


,,Przesunął usta na mój policzek, potem na ucho, a wreszcie znowu na moje wargi. Nikt mnie nigdy tak nie całował. Za każdym razem, kiedy myślałam, że muszę zaprotestować, ponieważ pozostało między nami tak wiele niezakończonych spraw, Hunter całował mnie mocniej, wypychając te wątpliwości z moich myśli."


Erin wie, że szczęśliwe zakończenia częściej zdarzają się w książkach niż w życiu...
I właśnie dlatego chce zostać pisarką — autorką romansów historycznych, w których on i ona, za nic mają konwenanse, pokonują wiele przeszkód, by paść sobie w ramiona.
By zrealizować to marzenie, Erin jest gotowa na śmierć pokłócić się z babką i z pustym portfelem szturmować Nowy Jork. Ma nadzieję, że kurs pisarstwa pozwoli jej zapomnieć o tragicznych wydarzeniach z przeszłości oraz Hunterze, niegdyś przyjacielu, później śmiertelnym wrogu. Szalenie przystojnym, bardzo inteligentnym i obrzydliwie seksownym wrogu...
Wzorując na Hunterze bohatera swojego opowiadania, Erin nie przypuszcza, że chłopak kiedykolwiek je przeczyta. Jednak niespodziewanie Hunter dołącza do uczestników kursu kreatywnego pisania... Ups! Chłopak nie tylko bezbłędnie rozpoznaje siebie w postaci chłopca stajennego, ale postanawia odbić piłeczkę.
Nigdy dotąd zajęcia uniwersyteckie nie były tak emocjonujące.



,,Ze względu na zachowanie przyjaznych stosunków międzyludzkich pozwolę sobie zignorować tę niepoprawną analitycznie metaforę."




Erin chce zostać pisarką. Kłóci się przez to z babką, która odcina ją od pieniędzy, wyjeżdża z Louisville w Kentucky i rozpoczyna życie w Nowym Jorku. Dziewczyna czepia się każdej pracy, by zrealizować swoje marzenie. Zapisuje się na kurs kreatywnego pisania. Każdy z uczestników oddaje swoje historie, a pozostali wyrażają swoją opinię. Erin postanawia oddać opowiadanie pt. ,,Prawie jak dama", w którym kryje się romantyczna opowieść o chłopcu stajennym. Dziewczyna wzorowała bohatera na swoim przystojnym wrogu Hunterze. Przypadek sprawia, że chłopak dołącza do kursu i szybko odnajduje się w opowiadaniu. Co takiego zrobił Hunter, że Erin go nienawidzi? Kim naprawdę jest dziewczyna? Czy rodzące się między nimi uczucie przetrwa? Dowiecie się tego, czytając niesamowicie romantyczną książkę pt. ,,Love story".


,,-To, że byłeś we mnie zakochany, stanowiło dowód na to, że nie rozwinęły ci się wyższe funkcje mózgowe, czy...-Zamknij się.- Hunter odwrócił się, żeby patrzeć na mnie.- Jestem pijany i próbuję coś wyznać, więc nie przeszkadzaj mi, dobrze?"






,,Love story" Jennifer Echols to ciepła, przyjemna, romantyczna powieść młodzieżowa z nutką pikanterii. Opowiada historię młodych ludzi, którzy mimo wzajemnych wyrzutów, nie potrafią oprzeć się rodzącego się między nimi uczuć. Świetnie skonstruowana, lekka oraz wciągająca. Bardzo spodobało mi się, że pani Echols postanowiła zawrzeć w swojej powieści zarówno historię bohaterów, jak i ich opowiadania. Świetnie się bawiłam przy tej książce. Jest idealna na długie, bezsenne noce, kiedy potrzebujemy pocieszenia. Autorka miała oryginalny pomysł i świetnie go wykorzystała. Co mogę powiedzieć jeszcze o tej lekturze? Na pewno, że jest pełna uroku oraz ciepła. Nie pożałujecie, że poświeciliście jej czas.


,,-Czyli zaczęliście się spotykać — podsumował Tommy-Jasne, że nie — zaprzeczyłam — Hunter spotkał swoją dziewczynę w łazience,a poza tym ma jeszcze na boku wróżbitkę i kelnerkę.-Widać, że moja krew."


Podsumowując: ,,Love story" to idealna pozycja dla fanów romantycznych, niebanalnych powieści oraz tych, którzy potrzebują oderwać się od rzeczywistości. Nie sposób się przy niej nudzić. Przeczytałam ją w ciągu dwóch dni i wiem, że z pewnością jeszcze sięgnę po książki tej autorki. Wciąga, hipnotyzuje i przyśpiesza bicie serca. Polecam!

Tytuł: Love story
Autor: Jennifer Echols
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 9 sierpnia 2013
ISBN: 9788376862040
Liczba stron: 376
Ocena: 6/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz