Miłość przychodzi niespodziewanie. Często w najmniej odpowiednich momentach. Dwoje ludzi spotyka się w pewnej chwili i zawiązuje się pomiędzy nimi nić porozumienia. Niekiedy tak silna, że od pierwszego wejrzenia wiedzą ich natrafili na tę jedyną osobę. Kiedy indziej potrzebują czasu, aby ją rozwinąć. Miłość nie jest sobie równa. Każda jest wyjątkowa. Wywołuje dreszcze, rozbudza zmysły, skrada oddech. Nie łatwo o nią zadbać. Potrzebuje cierpliwości, ognistej namiętności, zespolenia dusz. Od nas zależy czy zdołamy ją utrzymać, czy będziemy potrafili o nią zawalczyć.
▼
niedziela, 6 września 2020
#251 Królestwo dusz - Rena Barron ~Magia ma swoją cenę...~
Ka to pieśń duszy każdego człowieka, ale również esencja magii pochodząca z wnętrza wybrańców posiadających moc zdolną do niesamowitych rzeczy. Dzieci plemion od chwili, gdy się urodzą, oczekują na moment, gdy dostąpią zaszczytu i zostaną dotknięci przez Hekę. Od małego wpajany jest im szacunek do starszyzny oraz bóstw. Oczekują chwili, gdy w końcu połączą się z wszechpotężną mocą i uzyskają dostęp do magii. Nie mogą się tego doczekać. Każdy kolejny rok, kiedy nie zostają wybrani, zabija coś w ich środku. Niszczy ich od wewnątrz. Pragnienie przeradza się w żal, a nadzieja wygasa. Aby poczuć magię, zdolni są do wielu przerażających rytuałów. Jedni odpuszczają, drudzy chwytają się ostatniej deski ratunku i wplątują się w niebezpieczną grę, której stawką jest ich życie.
wtorek, 1 września 2020
#250 Prawo miłości - Whitney G. ~Drugie szanse bywają przerażające...~
Jeszcze nie tak dawno nie mogli doczekać się ponownego spotkania. Bronili się przed uczuciem, ale koniec końców mu ulegli. Powoli cały chaos wokół nich zaczął się uspokajać. Weszli na nową ścieżkę, która oferowała mnóstwo możliwość. Niestety nie byli na nią gotowi. Złość, łzy oraz złamane serca zastąpiły obezwładniające uczucie. Stali się sobie obcy. Niewidzialnie, a zarazem aż za bardzo widoczni. Jedno z nich nie było gotowe na coś więcej, drugie chciało wykonać kolejny krok. Rozstali się, a atmosfera między nimi stała się męcząca, duszna. Nie mogli na siebie patrzeć, a jednocześnie coś ich przyciągało. Powiedzieli sobie wiele przykrych słów, ale mimo wszystko nie potrafili trzymać się od siebie z daleka. Czy pomimo bólu udało im się przezwyciężyć demony? Czy stanęli do walki o miłość? Czy prawda okazała się wyzwoleniem? A może przyniosła jeszcze więcej bólu?