czwartek, 14 września 2017

#169 Pocałunek żelaza - Patricia Briggs ~Twe serce wskaże Ci drogę...~


Wilkołaki, wampiry, gremliny i do tego jeszcze Pradawni - czy naprawdę życie zwykłej zmiennokształtnej musi być tak bardzo poplątane? Nie wystarczające jest to, że codziennie musi użerać się z popsutymi samochodami (nie, żeby Mercy nie kochała tej roboty)? Albo dzielić mieszkanie z zazdrosnym wilkiem dominującym, który sądzi, że pani mechanik nadal należy do niego? Nie, oczywiście, życie nie mogłoby być tak proste. Dorzućmy do tego również alfę mieszkającego po sąsiedzku, który uznał Mercy za swoją partnerkę, rzeszę wampirów pragnących jej krwi oraz odkrywanie własnych zdolności, które chcąc nie chcąc, czynią młodą kobietę odporną na magię. Za mało? Spokojnie, życie zmiennokształtnej kryje jeszcze wiele tajemnic. Ostatnio na progu jej domu pojawił się stary przyjaciel twierdzący, że jest gremlinem, choć urodził się dużo wcześniej, niż istnieje ta nazwa. Okazuje się, że w Uroczysku zostało zamordowanych wiele istot, a Mercy jest jedyną osobą, która może pomóc. Czego się nie robi dla bliskich, prawda? Kochani, chciałabym dziś zaprosić was do zapoznania się z recenzją trzeciego tomu niesamowicie wciągającej, bezgranicznie czarującej serii opowiadającej o przygodach Mercedes Thompson - mechanika a zarazem zmiennokształtnej, która nie potrafi unikać kłopotów. Patricia Briggs wie, czego pragną miłośnicy urban fantasy. ,,Pocałunek żelaza" trzyma w napięciu od pierwszej strony oraz emanuje dobrym humorem. Uważajcie! Mercy powraca na rynek wydawniczy i to w wielkim stylu!

,,Nawet jeśli ktoś by się tu włamał, to co? Przy wielkim szczęściu mógłby wynieść najwyżej pięćset dolarów. Chyba, że chciałby ukraść skrzynię biegów do starego garbusa."

Nasze iluzje działają najlepiej na wzrok i dotyk, nieźle na smak i słuch, ale znacznie gorzej w przypadku węchu. Większość ludzi ma kiepski węch, więc w zasadzie to bez znaczenia. A ty już przy pierwszym spotkaniu wyczułaś, że jestem nieczłowiekiem.
Nos na wiatr Mercy! Uroczysko to nie miejsce dla ,,grzecznych" dziewczynek.
Pradawni stronią od ludzi. Wolą swoje rezerwaty, ludzkość nie jest jeszcze gotowa na ich poznanie. Rządzą się własnymi regułami, ich prawo jest twarde i szybkie... ale nie zawsze sprawiedliwe.
Mercy spłaca dług zaciągnięty u swojego mentora, Mrocznego Kowala. Pośród istot, które od wieków żyją w cieniu tajemnicy musi wytropić bestialskiego mordercę, ale sekrety Uroczyska i Pradawnych powinna zostawić w spokoju. Dla własnego dobra.

,,Wskazał podbródkiem łazienkę, z której dochodził głośny szum wody. 
- Zapach - burknął. 
- Strasznie się ubrudziła - odrzekłam z odrobinąsatysfakcji. - Buty też. 
- Kur... - urwał, nie kończąc."

Kłopoty zdecydowanie zbyt mocno lgną do Mercy. Pani mechanik nie ma chwili spokoju. Zawsze coś się dzieje. A to alfa zaprzyjaźnionego stada, ogłaszający zmiennokształtną swoją partnerką, zostaje ranny, aby następnie jakimś cudem wylądować w jednym mieszkaniu ze starą miłością, kończąc na tym, że naszego małego kojota pragnie dorwać mściwa chmara wampirów. Dwa dominujące wilki na jednym osiedlu - nie ma co się zastanawiać, uciekajcie, póki jest szansa!
Mercedes Thompson jest ostatnią z zmiennokształtnych - młodą kobietą zmieniającą się w kojota odporną na wszelkie rodzaje magii i widzącą zmarłych oraz ostatnią nadzieją istot nadprzyrodzonych mieszkający w rezerwacie na złapanie sprawcy okrutnych morderstw. Kiedy stary przyjaciel pojawia się w drzwiach Mercy i prosi o pomoc, dziewczyna nie potrafi odmówić. Aby spłacić dług zaciągnięty u swojego mentora, ma za zadanie wykryć mordercę. Nie wszystkie zmysły można oszukać - niekiedy węch kojota się przydaje. Pradawni unikają kontaktu z ludźmi. Nadnaturalni mają swoje własne prawa. Kiedy Uroczysko staje się miejscem okrutnych morderstw, muszą zaufać nieznanej sobie kobiecie, która jeszcze do końca nie odkryła swojej prawdziwej mocy. Sekrety wychodzą na jaw. Magiczne artefakty w rękach nieodpowiedniej osoby mogą doprowadzić do zguby cały świat. Kim jest morderca? Komu swoje serce odda Mercy?

,,Zee otworzył mi drzwi i przez próg wytoczyła się fala odoru śmierci. Cofnęłam się mimowolnie. Najwyraźniej nawet Pradawni po śmierci podlegają prawom natury. Nie istniał żaden racjonalny powód do ostrożności, z jaką przekradałam się przez próg, ale czasem, szczególnie w formie kojota, górę biorą we mnie instynkty."

,,Pocałunek żelaza" emanuje magią, która kusi czytelnika, aby zagłębił się w świat istot nadprzyrodzonych, które ciągle muszą mierzyć się ze złem oraz własnymi ograniczeniami. Historia Mercedes Thompson pełna jest zawiłości, które intrygują i popychają w ramiona kolejnych tomów. Seksowna niczym stary silnik volkswagena (nie wnikajcie - Mercy potrafi otumanić), pełna wyśmienitego humoru, który rozbawi was do łez, niekiedy szokująca oraz wzruszająca powieść, o której nie można zbyt szybko zapomnieć. ,,Pocałunek żelaza" gwarantuje wyśmienicie spędzony czas z nietuzinkowymi bohaterami, dużą dawką sarkazmu, pełną napięcia akcją. Trzeci tom serii o upartym kojocie ukazuje trudne wybory, których dokonuje serce, sytuacje często przerastające człowieka, niszczące go od środka. Pokazuje, iż po każdym ciosie można się podnieść, choć nigdy nie uda nam się wymazać go z pamięci. ,,Pocałunek żelaza" to pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji historia, która skrada serce i sprawia, że chce się więcej!

,,- Zabicie Mercy będzie błędem – warknął – Mój ojciec wychował Mercy w naszej sforze i nie kochałby jej bardziej nawet jeśli byłaby jego córką. Dla niej zadeklarowałby otwartą wojnę z nieludźmi bez względu na konsekwencje. Możesz zadzwonić do niego i zapytać, jeśli wątpisz w moje słowa."

Mercedes Thompson wcale się nie zmieniła. Nadal jest najbardziej upartą, niekiedy złośliwą, ale przede wszystkim wrażliwą postacią, która odznacza się wielką lojalnością w stosunku do bliskich. Nikt nie skrzywdzi tych, na których jej zależy, ponieważ Mercy gotowa jest poświęcić życie, aby ich uratować. Czasami mam wrażenie, że zmiennokształtna niczego się nie boi, a każde kolejne problemy wita z otwartymi ramionami. Mercedes jest bardzo silną i charakterną postacią. Nigdy się nie poddaje i wychodzi zwycięsko z każdej potyczki. Nawet kiedy ktoś skrzywdzi ją tak bardzo, że pragnie tylko przestać istnieć, to zdaje sobie sprawę, że życie jest najważniejsze, a ze złymi wspomnieniami da się wygrać. Kiedy zaczęłam swoją przygodę z serią o pani mechanik, nie spodziewałam się, że główna bohaterka tak bardzo przypadnie mi do gustu. Mogę z ręką na sercu przyznać, że Mercy jest jedną z najlepiej wykreowanych bohaterek, z którymi spotkałam się w swoim życiu. Osoby, które miały okazję zapoznać się z wcześniejszymi tomami wiedzą, że w tej serii występują również inne postacie, np. Adam - alfa stada, który odznacza się inteligencją oraz wielką elegancją, ale niekiedy wychodzi z niego prawdziwe ,,zwierzę", jeśli wiecie, co mam na myśli lub Samuel - dawna miłość Mercy - samotny wilk codziennie walczący ze swoimi ograniczeniami. Mogłabym napisać o nich wypracowanie, ale nie sądzę, żebyście chcieli się z nimi zmierzyć. Bohaterowie na długo pozostają w pamięci, więc przygotujcie się na długie miesiące wspaniałych przygód.

,,Runęłam w stronę, gdzie skupiły się cienie. 
-Mercy, halt - zawołał Zee. 
Wzięłam potężny zamach, uderzając z całej siły. Kostur trafił w coś, utknął na moment i rozbłysnął jasno niczym słońce."

,,Pocałunek żelaza" to książka na kilka godzin - potrafi umilić czas i pozwala zapomnieć o codziennych problemach, a ponadto bawi do łez lub wzrusza do głębi serca. Seria o Mercedes Thompson to gwarancja udanego wieczora w towarzystwie nadprzyrodzonych istot, które łapią czytelnika w swe ramiona, aby go już nigdy nie puścić. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z główną bohaterką, a lubicie książki, w których ciągle się coś dzieje, bohaterowie wyróżniają się na tle innych, a wątek miłosny sprawia, że chce się więcej, zaopatrzcie się w ten cykl. Nie pożałujecie. A jeśli czytaliście powieści o Mercedes Thompson dawno temu, to warto odnowić sobie tę serię, ponieważ już możecie znaleźć ją w księgarniach. Polecam!

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Fabryka Słów <3


Tytuł: Pocałunek żelaza
Autor: Patricia Briggs
Cykl: Mercedes Thompson (tom 3)
Tłumaczenie: Dominika Schimscheiner
Data wydania: 25 sierpnia 2017
ISBN: 9788375747348
Liczba stron: 405
Ocena: 6/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.