środa, 24 stycznia 2018

#197 King - T. M. Frazier ~Czy tracąc wspomnienia, jesteśmy jeszcze tymi samymi osobami, którymi byliśmy?~


Wokół mnie rozciąga się ciemność. Czuję się zdezorientowana. Nie wiem, gdzie się znajduję. Nie znam tego miejsca. Moja głowa pulsuje. Nie mogę jej nawet podnieść. Zdaje się, że leżę na ziemi. Wszystko mnie boli. Jak się tu znalazłam? Próbuję usiąść, ale nie jest to takie łatwe, jak mogłoby się wydawać. Coś jest nie tak. Powoli unoszę dłoń do skroni, oblepia mnie jakaś ciecz. Spróbuję zobaczyć, co to takiego, ale przy tym świetle niczego nie widać. Miejsce, w którym się znajduje, śpi. Nie świeci żadna lampa. Gdzie ja jestem? Jakim cudem wylądowałam w tak mrocznym miejscu? Próbuję sobie przypomnieć, co ostatnio robiła. Czy ktoś mnie porwał? Zostałam napadnięta? Ogarnia mnie panika. Nic nie pamiętam. Próbuję się skupić, ale to nic nie pomaga. Spokojnie, oddychaj - nakazuję sobie w myślach. Muszę wrócić do domu. Chwila. Nie znam adresu. Co się ze mną dzieje? Moje serce galopuje w szaleńczym tempie. Próbuję sobie coś przypomnieć. Cokolwiek. Wytężam umysł i... Nic. Kompletna pustka. Muszę znaleźć komisariat policji. Oni na pewno mi pomogą. Podam swoje dane i wszystko się ułoży. Wstaję powoli z ziemi i nagle uderza mnie pewna myśl. Nie znam swojego imienia. Nie mam pojęcia, kim jestem...

,,King" to największe zaskoczenie czytelnicze bieżącego roku. Nie spodziewałam się po tej powieści zbyt wiele. Czytałam wiele zarówno pozytywnych, jak i negatywnych opinii. Przyznam szczerze, że sięgnęłam po tę powieść tylko dlatego, że okładka przyciągnęła mnie do siebie niczym magnes. Opis sugerował, że to kolejna beznamiętna, schematyczna powieść, która, choć nie zanudzi czytelnika na śmierć, to również nie sprawi, że jego serce zabije szybciej. Co kryje w sobie historia Kinga i Doe stworzona przez T. M. Frazier? Czy warto się z nią zapoznać? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie, zapoznając się z dalszą częścią recenzji!

,,Odnalazłem siebie w smutnych oczach dziewczyny, która była tak samo zagubiona jak ja. A może my wcale się nie odnaleźliśmy. Może po prostu postanowiliśmy zgubić się razem."

Doskonały dark romance, przez który nie będziesz mogła zasnąć!

King właśnie wyszedł z więzienia i bez wątpienia nie warto z nim zadzierać. Reprezentuje mroczny świat przestępców, jest bezwzględny dobrze wie, że nikt mu nie podskoczy.
Dla Doe ulica jest codziennością. Bezdomna dziewczyna straciła pamięć, jest zdesperowana, głodna i niepewna swojej przyszłości. Razem z koleżanką, Nikki wybierają się na imprezę z okazji wypuszczenia Kinga z więzienia. Doe jest tak zdesperowana, że jest gotowa zrobić wszystko, byle tylko przeżyć kolejny dzień.
Przyszłość Kinga właśnie się waży, a Doe najpierw musi odkryć tajemnice własnej przeszłości. Kiedy bohaterowie się spotkają, nauczą się, że czasem rozsądek, pożądanie i serce w ogóle nie chcą współpracować.

,,To, że był bardzo złym chłopcem, nie znaczy, że nie mógł być naprawdę świetnym człowiekiem."

ONA NIE WIE, KIM JEST

Doe nic nie pamięta ze swojej przeszłości. Obudziła się w okropnym miejscu, poobijana i głodna. Nie ma pojęcia, jakim cudem się tam znalazła. Policja nie potrafi jej pomóc. Żadne akta nie pasują do dziewczyny cierpiącej na zanik pamięci i nikt nie szuka osoby choć trochę do niej podobnej. Doe - jak nazywa ją znajoma z ulicy - nie ma miejsca, w którym mogłaby się zatrzymać. Życie bez dachu nad głową, powoli wprowadza ją w apatię. Młoda kobieta nie pamięta, jak to jest być szczęśliwym. Zdesperowana, za namową znajomej, postanawia znaleźć motocyklistę, który ją przygarnie. Choć czuje, że to niewłaściwe, Doe nie ma wyboru. Musi zaprzedać samą siebie, aby przeżyć.

ON PRAGNIE ZAPOMNIEĆ O PRZESZŁOŚCI

King właśnie wyszedł z więzienia. Niegrzeczny chłopiec, bezwzględny mężczyzna, po prostu ktoś, z kim nie warto zadzierać - miasto wie, że król powrócił do swego zamku. Kobiety nie potrafią mu się oprzeć, panowie pragną zdobyć jego przychylność, wszyscy są pewni jednego - King nie wie, czym jest współczucie. Ten pokiereszowany na sercu mężczyzna pragnie zapomnieć o przeszłości i zacząć nowe życie. Pobyt w więzieniu go zmienił, ale miasto nie jest gotowe na nowego Kinga. Kiedy jego przyjaciel urządza powitalną imprezę, mężczyzna zamyka się w swoim pokoju, w którym nagle pojawia się młoda, przerażona kobieta...

JEDNO SPOTKANIE ODMIENIA ICH DOTYCHCZASOWE ŻYCIE

Doe wie, że musi się przemóc i znaleźć mężczyznę, który zapewni jej byt. Głodna i zdesperowana dziewczyna trafia do pokoju Kinga, gdzie prawie do czegoś dochodzi, ale w ostatniej chwili mężczyzna wyrzuca ją za drzwi. Ta historia mogłaby się w ten sposób zakończyć, ale jedyna przyjaciółka Doe postanawia okraść tego złego chłopca. Z powodu nieporozumienia, Doe zostaje uwięziona w jego domu.

ALE PRZESZŁOŚĆ ZAWSZE MUSI POWRÓCIĆ

Doe intryguje Kinga, który nie ma pojęcia, co z nią zrobić. Chuda i niezwykle smutna kobieta porusza jego serce. Mężczyzna wie, że przetrzymywanie jej w domu, nie powinno się wydarzyć, ale dziewczyna jest mu potrzebna. King pragnie wyciągnąć z niej informacje o tym, gdzie jej znajoma mogła się ukryć. Doe nie ma pojęcia, co robić. Pragnie uciec, ale co może ją czekać na ulicy?

I ZMIENIĆ WSZYSTKO

Co takiego spowodowało zmianę w mężczyźnie? Kim tak naprawdę jest Doe? Czy dziewczyna odzyska pamięć? Co połączy tę dwójkę?

,,Nie potrafię określić, czy jesteś zupełnie dziwny, czy w dziwny sposób genialny."

,,King" zabierze was w niesamowicie seksowną podróż pełną okrytych nutką erotyczności tajemnic oraz zagubionych wspomnień, które w jednej chwili mogą wywrócić życie do góry nogami. Intrygująca, mroczna, ekscytująca powieść, sprawia, że serce bije szybciej. Nie spodziewałam się, że ta historia aż tak mnie urzeknie. T. M. Frazier to osoba, która nie boi się wyzwań i poruszania tematów tabu, jej powieści przeciekają namiętnością, a przestępcza strona świata okazuje się idealnym tłem do wykreowania opowieści o dwójce zagubionych ludzi, którzy zostali skrzywdzeni i ramię w ramię próbują ocalić samych siebie. ,,King" zabierze wam kilka cudownych wieczorów i zapewni niesamowite sny z udziałem pewnego niegrzecznego chłopca, który samym spojrzeniem sprawia, że kobiece serce zaczyna galopować w szaleńczym tempie. Historia Doe i Kinga pokazuje, że bez względu na to, w jakim miejscu się urodziliśmy, możemy stać się kimś lepszym, a przeszłość nie ogranicza naszego życia, tylko może być idealnym kopniakiem, który pomoże sięgnąć nam po to, czego tak bardzo pragniemy. Uwodzicielska, oszałamiająca, dynamiczna powieść, która swym zakończeniem sprawia, że czytelnik ma ochotę rwać włosy ze swojej głowy. Nie mogę doczekać się, aż w moje ręce wpadnie kontynuacja tej historii, ponieważ akcja na samym końcu sprawiła, że moje biedne książkowe serduszko prawie ustało!

,,Nagle zaczęło mi zależeć i ta determinacja wypełniła mój mózg w miejscach, gdzie czegoś brakowało - jak na przykład "poczucia dobra i zła" jak twierdzili szkolni psychologowie. Tylko że oni się mylili."

,,King" to niesamowity rollercoaster emocji, który zagwarantuje wam niezapomnianą noc pełną mrocznych zakamarków namiętności. Hipnotyzująca, namiętna, intrygująca powieść, która porusza serce i sprawia, że chce się więcej i więcej! T. M. Frazier ukaże wam ciemną stronę świata, w której miłość powoduje wielkie kłopoty. Czy macie ochotę zapoznać się bliżej z historią Doe i Kinga? A może już mieliście okazję prześledzić ich losy? Z chęcią przeczytam o waszych wrażeniach. Polecam!

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Kobiece <3


Tytuł: King
Autor: T. M. Frazier
Wydawnictwo: Kobiece
Cykl: The King (tom 1)
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Data wydania: listopad 2017
ISBN: 9788365740724
Liczba stron: 336
Ocena: 6/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.